
Jak się uczyć języka: 10 ćwiczeń do samodzielnej pracy
Jak się uczyć języka obcego? Osoby uczące się języka obcego często stają przed nieoczekiwanym wyzwaniem: jak się uczyć języka obcego? Jak powtarzać materiał? Można oczywiście po prostu wielokrotnie sczytywać tekst czy odsłuchiwać słuchanki (jedna z moich uczennic wymyśliła cudne słowo „ekutanki” – od francuskiego czasownika écouter = słuchać). Jest to jednak nieco nudne i raczej mało efektywne. Jeśli pracujecie z podręcznikiem i do podręcznika jest (a na ogół jest) zeszyt ćwiczeń, czasami też dedykowana strona internetowa z ćwiczeniami, to ja oczywiście bardzo zachęcam, żeby na maksa korzystać z tych zasobów. A ja mam dla Was propozycje ćwiczeń, które można wykonać samodzielnie, bazując na przerobionym materiale.
1. TABELE/ZESTAWIENIA
To się dobrze sprawdzi przy wszelkiego rodzaju przymiotnikach, ale nie tylko. Możecie robić zestawienia na zasadzie przeciwieństw i/lub na zasadzie rodzaj męski vs. rodzaj żeński. Tę pracę można i warto rozłożyć na kilka etapów. Jeśli np. weźmiemy cechy charakteru/wyglądu, to można zrobić tabelę z dwiema kolumnami, jednej nadać imię męskie, drugiej żeńskie i uzupełnić je wybiórczo (np. przymiotnikami dotyczącymi cech charakteru lub wyglądu) a innego dnia uzupełnić puste pola przymiotnikiem przeciwnego rodzaju albo jeszcze dodać do tego element przeciwieństwa. Mogą też być dwie kolumny do jednego rodzaju uzupełniane przeciwieństwami. Pamiętajmy, że nie do wszystkiego da się łatwo znaleźć przeciwieństwo. Czasami kwestia tego, co uznamy za przeciwieństwo będzie nieco subiektywna i/lub uzależniona od kontekstu.
2. DZIELENIE NA KATEGORIE
Np. warzywa, owoce, meble do sypialni, meble i sprzęty kuchenne, cechy pozytywne, cechy negatywne, części ciała, sporty. Na podstawie przerobionego materiału możecie sobie wypisać takie kategorie na małe karteczki, które włożycie do słoika/koperty/czegokolwiek. Ważne: to ćwiczenie może się opierać na pojedynczych wyrazach, ale też na pełnych zdaniach (np. zdania, które można powiedzieć w restauracji; zdania, których można użyć przy wskazywaniu drogi; porady dla kogoś, kto chce się zdrowiej odżywiać; zdania opisujące jakąś osobę lub postać; zdania, żeby wyrazić opinię o restauracji/filmie/książce/serialu; zdania porównujące jakieś dwa elementy np. osoby lub miejsca; możliwości jest naprawdę mnóstwo). Potem losujecie karteczkę i wypisujecie (odręcznie!) wszystkie słowa, jakie Wam się przypomną z wylosowanej kategorii (warto to potem sprawdzić). Można do tego dodać ograniczenie czasowe (np. 2-3 minuty) lub wypisywać do wyczerpania pomysłów.
3. BUDOWANIE PEŁNYCH ZDAŃ
Budowanie pełnych zdań jest o tyle ważne, że w komunikacji używamy właśnie pełnych zdań a nie tylko pojedynczych słów. Najlepiej zacząć od takich pisanych odręcznie, potem próbować ustnie i np. nagrywać. Można przykładowo opisać w kilku zdaniach osobę z randomowego zdjęcia albo kogoś, kogo znacie (wygląd, ubranie, cechy charakteru). Do takiego opisu nada się też np. jakiś pokój (lub inne pomieszczenie) czy krajobraz. Jeśli akurat były przerabiane wyrażenia służące do wyrażania nakazów/zakazów/próśb, to możecie wymyślić kilka punktów regulaminu/zasad na wypadek pozostawienia mieszkania znajomym na czas nieobecności (albo na okoliczność domówki czy jakąkolwiek inną, która przyjdzie Wam do głowy, chodzi o wykorzystanie przerabianego materiału).
Żeby poćwiczyć czasy, zbudujcie przykładowo 3-5 zdań z użyciem danego czasu. Można podsumować swój dzień (lub weekend / poranek / popołudnie / …) w passé composé, i/lub opisać plany na kolejny dzień, na najbliższy weekend z użyciem futur proche. Zmieniajcie za każdym razem osobę, żeby to nie było ciągle ja. Poprawność konstrukcji można łatwo sprawdzić w tabelach odmian np. na stronie Bescherelle.
4. MEMO
Zakładam, że zasad gry nie trzeba tłumaczyć. Jestem pewna, że jeśli się przygotuje listę słów, to chat GPT wygeneruje karty do wydrukowania. Można je też stworzyć samodzielnie na małych karteczkach. Pary można tworzyć na zasadzie przeciwnych znaczeń (blond – brun), przeciwnych rodzajów (beau – belle), bezokolicznik + participe passé, bezokolicznik + odmieniona forma, której nie możecie zapamiętać. Lub inne, które przyjdą Wam do głowy.
5. CHASSEZ L’INTRUS
Tutaj hulaj dusza, piekła nie ma, bo można wziąć dowolny zakres słownictwa i obrać dowolną logikę, wyobrażając sobie, że się robi takie ćwiczenie dla kogoś innego. Można te listy zachować i je samodzielnie rozwiązać po jakimś czasie. W zależności od poziomu i zasobu słownictwa, listy mogą być krótsze lub dłuższe (ale też bez przesady).
6. DYKTANDA PISANE ODRĘCZNIE
I nie, nie trzeba ich szukać. Wystarczy wykorzystać słuchanki z podręcznika czy zeszytu ćwiczeń. W ramach przygotowania warto odsłuchać dane nagranie (najlepiej kilka razy), patrząc na transkrypcję. Kolejnego dnia odpalamy już samo nagranie i traktujemy je jak dyktando. Łatwo to potem sprawdzić z transkrypcją.
Przy takim dyktandzie nie tylko ćwiczycie ortografię, ale też wspomagacie zapamiętywanie słownictwa i różnych struktur, odmiany czasowników. Nie ma obowiązku transkrybowania całej słuchanki. Jeśli to będzie połowa czy nawet mniej – żadna policja językowa nie przyjdzie Was z tego rozliczyć, obiecuję 😁
7. ŁAŃCUCHY SKOJARZEŃ
Bierze się jedno (dowolne) słowo i wypisuje do niego łańcuch skojarzeń np.: cuisine – frigo – lait – café – petit déjeuner – pain – baguette – acheter – boulangerie – … Tu nie ma dobrych i złych odpowiedzi. Chodzi o luźne skojarzenia a nie podążanie jakąś konkretną ścieżką logiczną. Fajnie jest potem spojrzeć na utworzoną listę i zobaczyć, przez jakie obszary tematyczne powędrował nasz mózg. Idąc o krok dalej, można użyć tej listy słów do ułożenia historii.
8. TRANSFORMACJE
Bierzecie jedno zdanie i przerabiacie je na wszystkie możliwe czasy, tryby i formy, które znacie. Albo na takie, których się aktualnie uczycie. To może to być pytanie, przeczenie, czas przeszły, przyszły, tryb rozkazujący, cokolwiek. Zdanie można wziąć z transkrypcji słuchanek, z czytanek/ćwiczeń z podręcznika, z zeszytu ćwiczeń, z artykułów lub wpisów, które czytacie.
9. MINDFULNESS PO FRANCUSKU
Zatrzymajcie się na chwilę, zróbcie małą przerwę w pracy czy gdziekolwiek jesteście, rozejrzyjcie się dookoła i zastanówcie się, jakie przedmioty/czynności/zjawiska z otoczenia umiecie nazwać po francusku. A może da radę zbudować 3-5 zdań, żeby powiedzieć, co widzicie, co słyszycie i/lub co się dzieje wokół Was.
10. POLOWANIE NA SŁOWA
Wybieracie sobie zakres tematyczny na dany dzień (ubrania, pogoda, transport, czynności codzienne, obowiązki domowe, zdrowie, meble itp.) i przez cały dzień „szukacie” w otoczeniu słów związanych z wybranym tematem. Super byłoby je zapisać, najlepiej odręcznie, ale notatka w telefonie też będzie git. Jeśli dodatkowo ułożycie z tych słów kilka zdań (na bieżąco, albo pod koniec dnia, wybierając np. kilka słów z listy wynotowanych w ciągu dnia), to Wasz francuski tylko na tym zyska.
Mam nadzieję, że te ćwiczenia pomogą Wam uczyć się pilnie przez całe ranki 😉 Jeśli szukacie podpowiedzi, jak włączyć francuski do swojej codzienności, to zapraszam do tego wpisu. Bardzo Wam też polecam stronę TV5 Monde, na której znajdziecie masę ćwiczeń interaktywnych podzielonych na poziomy.

